26 stycznia 2014

ILE W TYM PRAWDY? WOŚP A GWIAZDY




WOŚP coroczny BUM medialno-społeczny organizowany w szczytnym celu. W całości go popieram bo sama czasem wkładałam pieniążka do puszeczki z nadzieją, że te chłopki z plakietkami mi tego pieniążka nie wyjmą wcześniej niż to jest zamierzone! … ;>….

 
Ale ale, na WOŚP, jak co roku są organizowane licytacje na Allegro  różnych pierdółek, usług, przedmiotów bardziej lub mniej osobistych – chodzi o to by „gwiazdy” swoim jestestwem prowokowały szarych obywateli do ślinienia się na widok takich cudeniek.
Powiem tak, niektóre przedmioty które ofiarowały gwiazdki, były naprawdę atrakcyjne, wyjątkowe, niektóre ręcznie zrobione, inne wytwarzane na zamówienie – to jest chyba większa połowa całej aukcji. A co z drugą połową? Tutaj już nie jest tak kolorowo… Wydaje się ( w moim odczuciu), że przedmioty lub atrakcje zaprezentowane w 2 części , są robione na szybkiego, 5 minut myślenia  lub ofiarowanie czegoś taniego w ładnym pudełku… (Nie no Kasie Tusk sobie odpuszczamy, bo jest poza jakimkolwiek podziałem…)

Z tym , że taka aukcja jest raz w roku i dla mnie takie przedmioty powinny być wyszukane a jeśli nie to chociaż przemyślane, bo przecież wspierany tymi pieniążkami czyjeś zdrowie a tym samym jest to wizerunek osoby, która daje taki prezent do licytacji!  To było naprawdę duże pole do popisu dla ludzi PR…  Jak to w szkole, są 5 z plusem , ale też pały na szynach i szlaban w kozie! 

Jest jeszcze 2 część moich przemyśleń – mianowicie podbijanie aukcji. 

Zastanawiam się ile procent nas- szarych obywateli, wzięło udział w takiej licytacji a na ile był to zabieg marketingowy w celu spopularyzowania danego przedmiotu gwiazdy. Jeśli rzecz/usługa miała ok 10 zalicytowań to według mnie (i chyba nie tylko mnie)była atrakcyjna – takie wyobrażenie rodzi się w naszych mózgach bo przemawiają do nas liczby!! (Coś ala Matrix – powyżej 20 zalicytowań widzisz sexy blondynę z pięknymi dużymi  oczami” i nogami do szyi, powyżej 10 do 20 jest to blondynka  ze zgrabnymi nóżkami  i miseczką B, natomiast poniżej 10 zalicytowań to jest taka mała, z tłustymi włosami dziewuszka czekająca na swoją kolejkę w spożywczaku  - oczywiście mogę też wymyślić wersję o mężczyznach w razie potrzeby hihi)
 Zrobiłam małe śledztwo i okazało się, że większość osób licytujących  tzn. kont z których osoby licytowały, była założona kilka dni wcześniej.Zera w nawiasie oznaczają użytkowników, którzy nic nie kupili ani nic nie wystawili - czyli są zwykłymi narzędziami.
Dowód? A proszę bardzo - profil Wolińskiego i pierwszy lepszy użytkownik ryp! 

Umyślny zabieg czy zbieg okoliczności? Możliwe, że spece od PR wyprzedziły fakt, iż społeczeństwu nie spodoba się przedmiot wystawiony przez ich gwiazdę (hahahaha) i  założyli, że potrzebne będzie wsparcie (więc jednak się popisali – cofam moje słowa o kozie)
Wyniki mojej dociekliwości przedstawiam tu:

Monika Pietrasińska i jej kolacja - szaaaleństwo...

 Edzia Górniak i jej top  (swoją drogą, myślę, że specjalnie założony jest użytkownik gosiaws, która z 350 przeskoczyło do 800zł  o_0 ...)

Dawid Woliński i jego słit focia z kimś?

Dużo zer widzimy 0_o
Teraz to Wy możecie się wypowiedzieć trochę na ten temat, możliwe, że tylko ja węszę a nic z tego nie wychodzi, no ale cóż jedno jest pewne - coś tu śmierdzi, no ale kasa jest :)

4 komentarze :

  1. WOŚP to niezwykła organizacja! Irytują mnie wszystkie złośliwe komentarze na jej temat, a zwłaszcza ludzi, którzy nic nie robią, żeby pomóc drugiemu człowiekowi.

    http://red-hairedfashionista.blogspot.com/
    Może wspólna obserwacja?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze większa irytacja ogarnia mnie wtedy, kiedy ludzie uważają, że NALEŻY im się jakaś zapłata za swój wkład w "charytatywne" akcje :)

      Miło mi będzie wpadać na Twój profil ;)

      Usuń
  2. WOŚP to dobra rzecz, jednak niektóre "gwiazdy" za bardzo obnoszą się ze współpracą z tą akcją. Niby tego nie widać, ale jednak da się wczuć tę sztuczność w większości przypadków. Poza tym rzeczy, które niektórzy ofiarowują na aukcję są wręcz śmieszne i nie wiem jak można dać "tyle" pieniędzy za coś takiego, chociaż to w sumie nie chodzi o posiadanie danej rzeczy, tylko o przekazanie pieniędzy dla WOŚPu. Cała ta sprawa z Owsiakiem też jest śmieszna. Najbardziej komentują go ci, którzy wiedzą najmniej i nie dają ani grosza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż... Jaki kraj takie gwiazdy... Jaka gwiazda takie przedmioty dla WOŚP?
      Może coś w tym jest i może faktycznie, gwiazdy same zalicytowały swoje przedmioty bo nikt nie chciał kupić? :) Racja, śmieszne to wszystko.

      Usuń